Z samego rana łaziłam po mieście szukając jakiegoś pożywienia czy wody. Większość domów jednak już była dość mocno splądrowana przez co nie miałam co liczyć na jakieś przydatne rzeczy.
- Nic Ci nie jest?... - Zmartwiłam się i podniosłam.
Sięgnęłam do torebki po leki przeciwbólowe. Mimo, iż wiem, że nie powinnam chciałam zagłuszyć nimi ból brzucha z głodu. Nie było mi to jednak dane ponieważ nim zdążyłam je wyciągnąć, coś, a raczej ktoś na mnie wpadł. Runęłam na ziemię z hukiem.Siedziała tam niziutka dziewczyna, o jasnej cerze i bielutkich długich włosach. Wpatrywała się we mnie swoimi ślicznymi kolorowymi oczkami. Oczkami... Przypomniałam sobie o moich oczach i szybko je zakryłam kapturem z obawy o białe źrenice. Zakryłam też dłonie rękawami. Może nie zauważyła mojej "inności"...
- Przepraszam... - Spojrzałam przed siebie.
- Nic Ci nie jest?... - Zmartwiłam się i podniosłam.
Podałam jej też niepewnie rękę, by i ona wstała. Nie skorzystała jednak z niej. Nie ufała mi, tego mogłam być pewna. W sumie nie dziwię jej się... Gdy w końcu wstała z ziemi, nadeszły dwa dość sporę psy. Jeden o śnieżnobiałej sierści zaś drugi o kruczoczarnej. Zaczęły powarkiwać i najwyraźniej szykowały się do skoku na moją osobę, jednak dziewczyna gestem ręki je uspokoiła. Cofnęłam się mimo to o krok do tyłu trochę wystraszona. Skoro potrafiła oswoić mutanta, to zapewne jest niebezpieczna... Zaczęłam się zastanawiać nad ucieczką, ale stworzenia u jej boku z pewnością by mnie dogoniły i rozszarpały więc nie był to chyba dobry pomysł. W dodatku jej spojrzenie było na tyle zimne, że mimo tych psów można było czuć niepokój.
- Wybacz, że Ci przeszkodziłam... Pójdę lepiej... - Niepewnie zaczęłam się cofać.
Stanęłam jednak gdy psy zaczęły ponownie powarkiwać. Po chwili zdałam sobie sprawę z tego, że to nie na mnie warczą, a na coś za mną... Usłyszałam jak coś charknęło i się odwróciłam wystraszona. Ujrzałam dziko-podobne stworzenie, które najwyraźniej wyszło z budynku obok i nie było pokojowo nastawione...
< Rosalie? >
< Rosalie? >
trololol
OdpowiedzUsuńtrolololol
Usuń